Dzisiejszy dzień był słaby, ponieważ dopadła mnie jakaś grypa żołądkowa i sporo wymiotowałam, w wyniku czego nie poszłam do szkoły :) Co do jedzenia postanowiłam że będę jadła max 600 kcal dziennie czuję że z tym sobie poradzę. Dzisiaj było coś około 1000 z czego pewnie połowa zwymiotowana. Od jutra zaczynam również biegać i ćwiczyć w domu. Polecacie może jakieś ćwiczenia? Najbardziej interesują mnie nogi i brzuch. Przepraszam że ten post jest taki krótki ale źle się czuje i muszę już iść spać.
Dobranoc trzymajcie się chudo ;*
Wracaj do zdrowia :*
OdpowiedzUsuńDziękuje ;*
UsuńTe dłonie na drugim zdjęciu są piękne <3 Mam nadzieję, że już doszłaś do siebie i czujesz się dobrze. Ja wraz z nadejściem wiosny, mam w planach gruntowne zmiany, mam nadzieje, że mi się uda. Za wiele lat w tym siedzę :( Trzymaj się kochana, buziaki :*
OdpowiedzUsuńOjejku, dużo osób tę grupę łapie ostatnio, nie wiem dlaczego. :o Obys szybko wróciła do zdrowia i oby dobre samopoczucie u Ciebie zagościło. ;*
OdpowiedzUsuńOd razu po chorobie masz zamiar ćwiczyć? Dasz radę? Żebyś sobie tylko krzywdy nie zrobiła!
Kochana, zdecyduj się czego tak naprawdę chcesz. Bo w ciągu chyba 4 dni (nie wiem, nie jestem pewna) zmieniłas dietę 3 razy i coś takiego napewno ci efektów nie da, ja dzis robisz sgd, jutro 700 kcal, potem 600 a potem jeszcze Bóg wie co.zdecyduj raz, a dobrze, bo takie niezdecydowanie tylko irytuje. :P
Trzymaj się ciepło słońce i chudnij!